Do 6 spotkań bez zwycięstwa piłkarze Leeds United przedłużyli swoja fatalna passe w Wielkanocny poniedziałek. W wieczornym meczu na Elland Road lepsze od ekipy Neila Warnocka okazało się Derby County. Dla podopiecznych Briana Clough'a było to 3 kolejne zwycięstwo w lidze.

W wyjściowym składzie Leeds nastapiło parę ciekawych zmian. Zawieszonego za czerwona kartkę Toma Leesa na środku obrony zastapił Jason Pearce. W linii pomocy obok Paula Greena zagrał powracajacy do formy z poczatku sezonu Rudolph Austin. Przed nimi zagrał debiutujacy w dorosłym futbolu 18-letni Chris Dawson.

Pierwsza połowa nie była wielkim piłkarskim widowiskiem. Obie drużyny grały bardzo zachowawczo skupiajac się głównie na obronie. Jedyna okazje do zdobycia gola miały Pawie. Dawson wywalczył piłkę na lewej stronie boiska a Paul Green obił poprzeczkę Franka Fielding'a. Młody Dawson pokazał w tym czasie kilka ciekawych zagrań, ale widać było u niego duże braki w tężyźnie fizycznej.

Po niespełna godzinie gry młodego Walijczyka zmienił Ross McCormack. To właśnie Szkocki napastnik zdobył pierwsza bramkę tego spotkania. Po rzucie rożnym egzekwowanym przez Stephena Warnocka piłka trafiła przed pole karne do Greena. Irlandczyk natychmiast zgrał ja do Rossa McCormacka, a Szkot przepięknym uderzeniem umieścił futbolówkę w okienku bramki Derby. Chwilę później Ross mógł podwyższyć prowadzenie, ale jego strzał minał lewy słupek Fielding'a. Następnie fatalny bład w obornie popełnił Jason Pearce. Były kapitan Portsmouth dał się wyprzedzić Martinowi, a w trakcie rozpaczliwej pogoni powalił w idiotyczny sposób napastnika gości w polu karnym. Strzał Sammona z rzutu karnego trafił w słupek ale już dobitka Coutts'a okazała się skuteczna. Wyrównanie rozochociło Barany, które dażyły do strzelenia kolejnych bramek.

Leeds miało wiele szczęścia, kiedy sędzia Robert East po faulu Aidena White'a nie podyktował rzutu karnego. Wg arbitra młody Irlandczyk faulował przed polem karnym. Po tym rzucie wolnym Bena Davies'a Paddy Kenny w wspaniałym stylu sparował piłkę na rzut rożny. Jednak po tym stałym fragmencie gry na prowadzenie wyszli goście. Luke Varney zgubił krycie w polu karnym, a Jake Buxton głowa wbił ja do bramki Kenny'ego. Wcześniej swoja szanse miało też Leeds jednak uderzenie Sama Byrama obiło kolejny raz obiło poprzeczkę Derby. Nie zmienia to faktu, że po 90 minutach Leeds odniosło 3 kolejna porażkę i teraz całkiem poważnie musi myśleć o utrzymaniu w lidze.

LEEDS UTD 1 (McCormack 66) 

DERBY 2 (Coutts 72, Buxton 88)

Leeds: Kenny ,Byram, Pearce, Peltier, Warnock, Green, Austin, Dawson (McCormack 57), Diouf (White 65), Morison, Varney rez: Ashdown,  Brown, Tonge, Norris, Habibou.

Derby: Fielding, Buxton, Keogh, Freeman, Bryson, (Jacobs 33), Forsyth, Hendrick, Davies (Gjokaj 92), Martin, Sammon. rez: Hoganson, Legzdins, Doyle, Bennett, O'Connor.

sędzia: R East

widzów: 21,384 (611 Derby)

 

 

Komentarze  

#3 krzynek 2013-04-02 07:21
Bartonowi to akurat Marsylia płaci :P
#2 zaku.1928 2013-04-01 22:21
QPR jak spadnie to pewnie skończy jak Portsmouth czy Plymouth.Rezerw owy bramkarz tam kasuje prawie 60k tygodniowo , nie wspominajac o pensjach Samby ,Cesara czy Bartona ;-)
Przywitamy pewnie jeszcze Reading i Wigan.
Ciekawi mnie kto zostanie
menedzeren naszego zespołu. Proponowalbym np
Brian McDermotta , Reading grało za niego szybko i ofensywnie , może u nas też byłby w stanie stworzyć podobnie grający zespół
#1 krzynek 2013-04-01 19:45
warnock na konferencji prasowej po meczu stwierdził, ze do konca sezonu chłopkaów powinien przejąć Neil Redfearn. Po konferencji ponoć miał się spotkać z zarządem. Jutro oczekuję jakiegoś miłego oświadczenia :D.

ps
multmiliarderzy z QPR spadają do nas. Niesamowite

You have no rights to post comments