Zanim przejdziemy do opisywania wydarzeń, które miały miejsce dzisiaj podczas meczu Charlton vs Leeds przypomnieć wypada, że tuż przed ustaleniem osiemnastki meczowej Neilowi Redfearnowi ze składu wypadło 6 piłkarzy o „włoskich” korzeniach, którzy zgłosili niedyspozycję (Silvestri, Antenucci, Bellusci, Del Fabro, Cani i Doukara). Każdy z tych zawodników zgłosił inną kontuzję i pomimo wielu spekulacji klub w końcu poinformował, że kontuzje nie są wydumane. W efekcie Neil Redfearn zmuszony był do przemeblowania swojej drużyny i zagrania w ustawieniu 4-4-2. W bramce zobaczyliśmy Stuarta Taylora, na boku obrony zagrał Charlie Taylor, w środku pomocy wystąpił Austin, a parę napastników stworzyli Sharp i Morison.
Początek tego spotkania zdecydowanie należał do Pawi, które raz po raz nękały obronę gospodarzy. Strzałów próbowali Austin, Murphy, Morison i Sharp, ale żaden z nich nie był w stanie pokonać Hendersona. Gospodarze przebudzili się w 33 minucie kiedy byli naprawdę blisko zdobycia gola, a słupek bramki Taylora obił Vetokele. Trzy minuty później powinno być 1 do 0 dla Leeds. Buyens powalił w polu karnym Byrama i arbiter wskazał na wapno. Do ustawionej na 11 metrze piłki podszedł Sharp, jednak jego strzał obronił Henderson. To niepowodzenie nie podłamało piłkarzy Leeds, którzy w dalszym ciągu dążyli do objęcia prowadzenia. Najpierw uderzał Mowatt, ale z jego strzałem poradził sobie jeszcze Henderson, jednak w 41 minucie stała się rzecz dziwna. Piłkarze Leeds wykonywali rzut rożny płaskie dośrodkowanie wykonał Murphy, a jego półwysokie podanie z woleja na bramkę zamienił Steven Morison. Dla Walijczyka był to pierwszy gol zdobyty dla United od 2 lat.. Kilka minut później sędzia zakończył 1 połowę spotkania i na przerwę to piłkarze Leeds schodzili z prowadzeniem. Na 2 połowę Charlton wyszedł z jedną zmianą i Chrisa Eglesa zmienił Johan Gudmundsson. Zmiana spowodowała ożywienie w szeregach gospodarzy i to właśnie oni stworzyli sobie pierwszą groźną okazję, ale Vetokele nie trafił w bramkę Taylora. Po drugiej stronie boiska prób strzałów próbowali Mowatt i Austin, ale ich próby nie przyniosły skutku. Z biegiem czas gospodarze przejmowali coraz większą przewagę. W 68 minucie Taylor dobrze obronił strzał Buyensa, jednak 6 minut później drogę do bramki Leeds znalazł Tony Watt, który wyrównał stan meczu strzałem w długi róg bramki Taylora. Pięć minut później było już 2 do 1 dla Charltonu, po tym jak rzut karny na gola zamienił Buyens. Karny został podyktowany za faul Stuarta Taylora na Vetokele. Neil Redfarn szukał szansy na wyrównanie na ławce rezerwowych i do boju wpuścił Chrisa Dawsona i Briana Montenegro. Dobrą okazję stworzył sobie Austin, którego strzał z odległości obronił Henderson. W końcowej akcji meczu groźnie główkował Liam Cooper, ale jego strzał nie trafił w światło bramki. W ten oto sposób Leeds poniosło 5 porażkę z rzędu i spadło na 16 miejsce w tabeli.
CHARLTON ATHLETIC 2 (Watt 74, Buyens pen 79), LEEDS UNITED 1 (Morison 40).
Charlton: Henderson, Solly, Fox, Gomez, Ben Haim, Eagles (Gudmundsson 45), Buyens, Diarra (Cousins 11), Bulot, Vetokele (Church 90), Watt.
Rez.: Etheridge, Wiggins, Johnson, Lepoint.
Leeds: S Taylor, Wootton, Bamba, Cooper, C Taylor, Byram (Dawson 88), Murphy, Austin, Mowatt, Sharp (Montenegro 84), Morison.
Rez.: Cairns, Berardi, Phillips, Ngoyi, Sloth.
Sędzia: T Harrington
Kartki: Vetokele, Watt (Charlton)
Widzów: 18,053 (3000 z Leeds)