Podziałem punktów zakończyły się pierwsze w tym sezonie derby hrabstwa Yorkshire. Po wyrównanym, szybkim meczu na Elland Road ekipy Leeds United i Sheffield Wednesday zdobyły solidarnie po jednej bramce.

W porównaniu do starcia z Leicester w składzie United nastąpiła jedna, oczekiwana zmiana. Mało aktywnego w ostatnich meczach Noela Hunta zastąpił dynamiczny Dominic Poleon. To właśnie 19-latek na początku spotkania swoją szybkością i walecznością stwarzał ogromne problemy obronie Sów. Jeden z jego rajdów, skończył się wycięciem w polu karnym przez rywali, ale sędzia, z dla siebie tylko znanych przyczyn, nie podyktował jedenastki dla United.

Początek meczu to olbrzymia przewaga Pawi, które miały ogromną przewagę w posiadaniu piłki. Niestety samo posiadanie piłki nie stwarzało wielu sytuacji bramkowych. Swoją okazję miał Tom Lees, ale jego strzał pewnie wybronił Kirkland. Z drugiej strony boiska goście bardzo groźnie kontratakowali. Po jednym rzucie rożnym bliski zdobycia gola był olbrzymi Athde Nuhiu, ale trochę szczęśliwie wybronił jego strzał Paddy Kenny. Za to najlepsza dla gospodarzy sytuacja pierwszej części gry to strzał z 16 metrów Rossa McCormacka, który w wielkim stylu wybronił Kirkland. Mecz toczył się w bardzo wysokim tempie, obydwie drużyny nie odstawiały nogi, przez co sędzia często musiał przerywać grę. W 36 minucie spotkania padła pierwsza bramka. Słabe krycie przy rzucie rożnym zawodników Leeds skończyło się golem zdobytym przez Kamila Zayatte. Chwilę później podopieczni Dave'a Jonesa mogli podwyższyć prowadzenie. Ponownie piłka z rzutu rożnego pofrunęła na dalszy słupek, ale swoją świetną okazję zmarnował Antonio.

W przerwie Brian McDermott dokonał jednej zmiany. Bezbarwnego Paula Greena zastąpił Michael Tonge. W drugiej połowie Pawie zaatakowały z większym animuszem. Po dobrej akcji McCormacka piłka trafiła pod nogi Luke'a Murphy'iego, ale jeszcze tym razem piłka poszybowała ponad poprzeczką. W 56 minucie padła bramka wyrównująca. Luke Varney zgrał piłkę do Rossa McCormacka, a obiekt zainteresowań Middlesborough zdecydował się na indywidualną akcję, w której ograł jak przedszkolaka Zayatte i będąc oko w oko z Chrisem Kirklandem posłał futbolówkę do siatki. Po tym golu United jeszcze zwiększyli napór. Niestety seria rzutów rożnych nie stworzyła większego zagrożenia Kirklandowi. Później z dystansu próbowali strzelać Tonge i McCormack, ale i tym razem nie przyniosło to większego skutku. Otwarcie się Leeds narażało ich na groźne kontrataki. Po jednym z nich kolejną szansę na gola zaprzepaścił Antonio.
Przyznać trzeba, że pod koniec meczu znowu nie popisał się arbiter, który po raz kolejny nie podyktował ewidentnej jedenastki, tym razem dla przyjezdnych za zagranie ręką Jasona Pearce'a. W doliczonym czasie gry piłkę meczową mieli gospodarze. Po faulu na 17 metrze futbolówkę ustawił Ross McCormack. Niestety ten stały fragment gry Szkota był fatalny, al jego strzał utkwił w gąszczu ciał obrońców Sheffield.

Za tydzień podopiecznych McCedrmotta czeka ciężki wyjazd na Portman Road, gdzie postarają się urwać punkty Traktorzystom z Ipswich. Będzie do doskonały wstęp do kolejnych 3 ciężkich spotkań Leeds kolejno z QPR, Reading i Boltonem.

UNITED 1 (McCormack 56)

WEDNESDAY 1 (Zayatte 36).

United: Kenny, Peltier, Pearce, Lees, Warnock, Green (Tonge 46), Austin, Murphy, McCormack, Poleon (Diouf 85), Varney (Smith 72). rez. Ashdown, Brown, Drury, Hunt.

Wednesday: Kirkland, Buxton, Gardner, Zayatte, Antonio, Prutton, Coke, Helan, McGuire (Johnson 65), Palmer, Nuhiu (Maghomna 69). rez. Davies, Semedo, McCabe, Lavery, Llera.

sędzia: D Whitestone.

katki: McGuire, Buxton (Sheffield Wednesday)

widzów: 24, 766

Komentarze  

#3 krzynek 2013-08-19 12:06
a tutaj stream z meczu rezerw. na zywo
http://www.youtube.com/watch?v=iZLCB0wTNQ4&feature=youtu.be&a
#2 Makumb 2013-08-19 07:16
Bramki z meczu:
https://www.dailymotion.com/video/x1394xj_leeds-1-v-1-sheffield-wednesday-17-08-2013_sport
#1 krzynek 2013-08-18 11:51
swoją drogą patrząc, co wyczynial wczoraj z kanarkami Barkley, utwierdzam się w przekonaniu, że Warnock na emeryture poszedł przynajmniej o rok za późno

You have no rights to post comments