Po ostatnich dwóch porażkach i remisie piłkarzom Leeds United udało się odnieść zwycięstwo w ligowym pojedynku z Blackpool. Rywalem był zespół niezwykle niewygodny dla Pawi, ale mimo wszystko podopieczni Neila Warnocka zaaplikowali Mandarynkom 2 bramki sami nie tracąc żadnej.
W stosunku do ostatnich spotkań nastąpiło trochę zmian w Leeds. Przede wszystkim "The Whites" wyszli na boisko w innym ustawieniu. Leeds z środy to Leeds grające w systemie 4-3-3 z Paulem Greenem, Davidem Norrisem i Michaelem Tonge w pomocy oraz Rossem McCormackiem, Lukem Varneyem i Stevem Morisonem z przodu. Obrona Pawi personalnie wygląda tak samo od wielu spotkań.
Szczególnie korzystna okazało się wprowadzenie od początku Davida Norrisa. Były pomocnik Portsmouth od jakieoś czasu dysponuję najwyższą i najrówniejszą formą spośród naszych pomocników. Jego doświadczenie i energia pomogły Pawiom także wczoraj. Po pierwszej bezbramkowej, ale pełnej w okazje bramkowe, połowie, w drugiej rozwiązał się wór z bramkami.
Po niespełna godzienie gry w 57 minucie spotkania David Norris zebrał wybitą piłkę na wysokości pola karnego i płaskim strzałem pokonał Gilksa. 4 minuty później nowy bohater Elland Road Steve Morison podwoił prowadzenie Leeds z bezwględnością wykorzystując błąd obrony Pomarańczowych.
Leeds wygrało pewnie i zasłużenie. Stwarzało więcej sytuacji, grało agresywniej i tym razem nie oddało losów meczu w ręce przypadku. Wczorajsze zwycięstwo oznacza także, że opnownie wróciły iluzoryczne szanse na walkę o baraże, ponieważ Middlesborough po raz kolejny nie potrafiła zgarnąć kompletu punktów (w tym roku udało im się to tylko z Leeds). Na wspomnienie zasługuję także frekwencja na Elland Road. Obniżka biletów poskutkowałoa ponad 25 tys kibiców na trybunach. Jest to z pewnością wielka zasługa nowych właścicieli, którzy w przeciwieństwie do Kena Bates'a kibiców Leeds uważają za największe dobro tego klubu.
LEEDS 2 (Norris 57, Morison 61)
BLACKPOOL 0
Leeds: Kenny, Byram, Peltier, Lees, Warnock, Green, Tonge, Norris, Varney, Morison, McCormack. rez: Ashdown, Pearce, White, Brown, Diouf, Habibou, Hall.
Blackpool: Gilks, Baptiste, Cathcart, Crainey, Broadfoot, Phillips, Osbourne (Derbyshire 75), Ferguson, Sylvestre, Ince, Taylor-Fletcher (Delfouneso 71) rez: Eardley, Basham, Halstead, Angel, Wabara.
sędzia: C Boyeson
widzów: 25,532
Komentarze
Święta prawda, dawno tak dobrych wyników nie było :D
http://www.dailymotion.com/video/xxo9j4_follow-weareleedsmot3-leeds-united-v-blackpool-extended-highlights-lufc_sport#.USZShx1lxTk
Niezwykłe rzeczy dzieją sie z Varneyem. Myślałęm, ze mecz z Kogutai to był jego jednorazowy wyskok, a on tymczasem z każdym meczem jest co raz lepszy
tutaj obszerniejszy