1. Jednym z przydomków jakie nosi Leeds United jest „Peacocks”. Odnosi się on do dawnej nazwy stadionu The Old Peacock Ground, który z kolei został tak nazwany od Pubu, który znajdował się po drugiej stronie ulicy. Istniał on jeszcze przed budową obiektu i nosił nazwę The Old Peacock.

2. Gary Kelly jest wujkiem innego byłego obrońcy Leeds, Iana Harte'a.

3. Lucas Radebe ma wielu fanów. Nawet w środowisku muzycznym. Znana kapela Kaiser Chiefs założona w Leeds postanowiła przybrać swoja nazwę od klubu, w którym wychował się znany wszystkim „Bafana Bafana.” Dodam tylko, że wszyscy muzycy tej formacji to zagorzali fani klubu z Elland Road.

4. W październiku 2001 podczas meczu Liverpool – Leeds rozgrywanego na Anfield Road, ówczesny manager „The Reds”, Gererd Houlier dostał ataku serca i trafił do szpitala. Mecz kontynuowano, a Liverpool poprowadził Phil Thompson.

5.Na Elland Road, oprócz samego oglądania spotkań, można znaleźć moc innych atrakcji. Można kupić kilka klubowych pamiątek w sklepiku, można zwiedzić cały stadion. Jedną z największych atrakcji jest bar prowadzony przez wielką legendę klubu Petera Lorimera, który jest również jednym z dyrektorów sportowych Leeds United.

6. Całkiem możliwe że kibice Leeds zapisali się w księdze rekordów Guinessa. Na barażowy mecz z Watford, który decydował o awansie do Premiership, fani złożyli 250 tysięcy zamówień na wejściówki. Oczywiście nie mogli wejść wszyscy, aczkolwiek sama liczba wzbudza szacunek u wszystkich fanów na całym świecie.

7. Były już gracz Leeds, James Milner, zadebiutował w Leeds w wieku 16 lat i 309 dni czym ustanowił rekord Premiership, będąc najmłodszym zawodnikiem jaki zagrał w tej lidze. Obecnie ten rekord należy do Aarona Lennona, który zadebiutował w Premiership oczywiście również jako zawodnik Leeds, mając zaledwie 16 lat i 129 dni. Miesiąc później Milner ustanowił jednak kolejny rekord. W meczu z Sunderlandem zdobył gola, dzięki czemu został najmłodszym strzelcem w historii ligi angielskiej.

8. Po wygranym Pucharze Anglii w 1972 roku (słynny Centenary Cup) piłkarze Leeds nagrali piosenkę o znajomych słowach „Leeds! Leeds! Leeds!”. Pierwotnie autorami tego utworu byli Les Reed i Barry Mason, którzy jednak ułożyli ją specjalnie na potrzeby klubu. Ta, choć nie podobała się kibicom innych angielskich klubów, to w wykonaniu piłkarzy „United” przebojem wdarła się do dziesiątki list przebojów na Wyspach. Warto podkreślić też, że angielski rynek muzyczny jest niezwykle trudny do zdobycia, tym bardziej za czasów panowania Beatlesów. Obecnie tą piosenkę wszyscy kojarzą jako „Marching On Together” i jest ona oficjalnym hymnem „Peacocks”.

 

9. Leeds jako jeden z nielicznych klubów na świecie ma swoje fan-cluby na wszystkich kontynentach.

 

10. Najwyższa frekwencja jakakolwiek kiedy była na meczu Leeds to aż 133 tysiące – tylu fanów przybyło na Hampden Park w Szkocji by obejrzeć półfinał Pucharu Europy pomiędzy Celticem a „The Whites”. Na Elland Road najwięcej fanów zagościło w 1967 roku na meczu z Sunderlandem. Było ich wtedy prawie 60 tysięcy.

 

11. Kibice Leeds, gdy ich zespół gra w pucharach, często jeżdżą za swoją drużyna by dopingować swoich pupili. Niestety podczas jednego z takich wyjazdów do Turcji, nożami zamordowano dwóch kibiców „The Whites”, Christophera Loftusa i Kevina Speighta. Teraz każdego roku przed meczem, którego termin jest najbliższy rocznicy wydarzeń w Stambule, kibice tradycyjnie upamiętniają pamięć zamordowanych kibiców minutą ciszy.

 

12. Pomocnik the Whites, Johnny Giles, zadebiutował w reprezentacji Irlandii w swoje dziewiętnaste urodziny.

 

13. Spiker na stadionie Elland Road również ma swoje przyzwyczajenia często puszczając określone utwory w tych samych momentach. I tak przed rozpoczęciem spotkania, podczas rozgrzewki zawodników, usłyszymy „Strings for Yasmin” wykonywaną przez Tin Tin Out. Podczas prezentacji obu zespołów w głośnikach leci „Marching On Together”, mający za zadanie ponieść naszych piłkarzy do zwycięstwa, zaś w przerwie spiker nie może odmówić sobie puszczenia kawałka „Nightmare” w wykonaniu Brainbug.

 

14. Don Revie po porzuceniu obowiązków managera reprezentacji Anglii i przyjęciu korzystniejszej pod względem finansowym propozycji z Emiratów Arabskich został obwieszczony „zdrajcą narodu”. Część obywateli domagała się nawet odebrania obywatelstwa Reviemu jednak do tego nie doszło, a Anglik został tylko oficjalnie potępiony za swoje zachowanie, jednak już potem pracy w Anglii się nie podjął.

 

15. Pierwszy oficjalny prezes Leeds, Hilton Crowther był niezwykle zamożnym człowiekiem jak na tamte czasy. Mógł sobie pozwolić nawet na prezesurę w dwóch klubach jednocześnie. Oprócz piastowania tego stanowiska w klubie z Elland Road, pełnił tą funkcję również w Huddersfield Town.

 

16. Być może niewielu z Was wie, że mało brakowało, a stadion Elland Road, kiedyś w ogóle przestałby istnieć. Wszystko przez wybuch ogromnego pożaru w wyniku którego „z dymem” mało nie poszły wszystkie trybuny. Szczęście w nieszczęściu, że strażakom udało się ugasić pożar i doszczętnie spłonęła tylko jedna, zachodnia trybuna, dziś nazywana trybuną Johna Charlesa, głównie dlatego ze oprócz ogromnych zasług piłkarskich jakie miał Walijczyk dla naszego klubu, to dzięki funduszom z jego transferu do Juventusu Turyn udało się odbudować trybunę już w kolejnym roku.

 

17.Nasz doskonały pomocnik, Johnny Giles miał w życiu wiele szczęścia. Jak wiemy przed przejściem do Leeds reprezentował barwy Manchesteru United. Grał tam wtedy również gdy wydarzyła się fatalna w skutkach katastrofa lotnicza w Monachium w 1958 roku, kiedy to życie straciło siedmiu piłkarzy „Czerwonych Diabłów.” Na cale szczęście Johnny nie poleciał wtedy z drużyną do Monachium.

 

18.Najkrócej pracującym managerem na Elland Road był Brian Clough. Piastował swoje stanowisko jedynie 44 dni. Co ciekawe, przed podjęciem pracy w Leeds krytykował głośno swojego poprzednika, Dona Reviego, a sam zapowiadał że stworzy z „Pawi” drużynę wszechczasów. No i stworzył niezłą pakę, ale nie z Leeds, a z Nottingham Forest, gdzie potem pracował. Działacze Forest docenili jego pracę dla klubu i zrobili to samo co działacze Leeds w przypadku Reviego, czyli jedną z trybun swojego stadionu nazwali jego imieniem i nazwiskiem.

 

19. Były już gracz „Peacocks”, Harry Kewell został najmłodszym Australijczykiem, który zadebiutował w reprezentacji „Kangurów” już jako 17-latek. Debiut miał miejsce w meczu z Chile, a do tak szybkiego powołania przyczyniło się zapewne podpisanie kontraktu Harry’ego z Leeds, które nastąpiło zaledwie kilka dni wcześniej.

 

20. Nigel Martyn przez wszystkich zostanie zapamiętany jako doskonały bramkarz reprezentacji Anglii oraz takich klubów jak Everton czy Leeds. Co ciekawe Nigel na początku swojej kariery wcale nie występował na pozycji bramkarza lecz pomocnika w zespole Bristol Rovers. Dopiero z czasem przyszło mu zamiłowanie do bronienia strzałów. Z biegiem czasu można być tylko wdzięcznym Martynowi, że zdecydował się być jednak bramkarzem.

 

21. Walijski pomocnik, Gary Speed był pierwszym zawodnikiem, który zaliczył ponad 500 występów na boiskach Premiership, a tego spektakularnego wyczynu dokonał będąc zawodnikiem Leeds. Warto wspomnieć również o tym że Gary był jednym z najbardziej zasłużonych piłkarzy reprezentacji Walii dla której grał przez 14 lat, kończąc swoją przygodę z Walią meczem z reprezentacją Polski w 2004 roku. Później był także menadżerem swojej drużyny narodowej.

 

22. Jednym z najśmieszniejszych goli samobójczych w historii futbolu została okrzyknięta bramka Gary’ego Sprake'a w finałowym meczu Fa cup w 1970 roku pomiędzy Leeds a Chelsea. Najpierw, Sprake w kapitalnym stylu obronił jedenastkę wykonywana przez zawodnika „The Blues”, Iana Huthinsona, a jak już złapał piłkę, to ją wrzucił do własnej bramki.

 

23. Szwedzki napastnik Leeds, Thomas Brolin zasłynął w świecie futbolu nie tylko doskonałą umiejętnością zdobywana goli na boiskach lecz znany był także z ogromnego zamiłowania do hazardu, głownie do pokera. Brolin jeśli chodzi o hazardowe „umiejętności” był stawiany w jednym szeregu z takimi piłkarzami jak Teddy Sheringham, Tony Cascarino czy Duńczyk - Jan Sorensen, którzy również byli znani jaki pasjonaci pokera.

 

24. Alan Smith jeszcze jako dziecko oprócz futbolu miał w głowię jeszcze inną pasję jaką była jazda na rowerach potocznie nazywanych BMX-ami. Młody Smithy zdobył nawet mistrzostwo Anglii 8-latków w tej dyscyplinie, jednak mimo sukcesów w tym sporcie postanowił oddać się grze w piłkę nożną.

 

25. Elland Road był jednym z ośmiu obiektów piłkarskich w Anglii gdzie były rozgrywane Euro 96’. Jest to jeden z najładniejszych obiektów na Wyspach, a pod względem pojemności zajmuje on zacną jedenastą pozycję wśród angielskich aren piłkarskich.

 

26. Firma wielokrotnie ubierająca piłkarzy Leeds United - Admiral projektowała niegdyś także stroje reprezentacji Anglii.

SKLEP LEEDS UNITED