Ponad 27 lat czekali kibice Leeds United na zwycięstwo swojej drużyny na Madejski Stadium, ale co najważniejsze wczoraj się doczekali, gdyż wczoraj wieczorem Leeds United po bardzo dobrej grze pokonało Reading FC 2:0. Bramki strzelili będący ostatnio w świetnej formie Luke Murphy i Sam Byram.

W pierwszej 11 pawi zaszły 3 zmiany w porównaniu do sobotniego meczu z Brentford, chorych Austina i Coppera zastąpili Bianchi i Bellusci, a ze względu na powrót do ustawienia 4-2-3-1 miejsce w składzie kosztem Alexa Mowatta stracił Billy Sharp.

Początek spotkania był rozgrywany w dość szybkim tempie, a akcje płynnie przenosiły się spod jednej bramki pod druga. W pierwszym kwadransie spotkania swoje szanse mieli Lewis Cook dla Leeds i Gareth McCleary dla Reading, jednak żaden z nich nie potrafił zdobyć gola. W 18 minucie Pawie stworzyły pierwsza naprawdę groźną sytuacje, ale strzał Bianchiego sprzed pola karnego na rzut rożny zdołał wybić bramkarz gospodarzy Adam Federici. W 29 minucie włoski pomocnik Leeds musiał opuścić boisko, po ostrym starciu z Dannym Wiliamsem, zmienił go Casper Sloth. 2 minuty później groźna akcję przeprowadzili gospodarze, kiedy Bellusci zablokował uderzenie Nicka Blackmana.  Chwile później po rzucie rożnym uderzał Alex Pearce głową, ale z jego strzałem poradził sobie Marco Silvestri, a następnie strzałem z dystansu bramkarza Leeds próbował zaskoczyć Blackman, jednak i jego próba nie przyniosła zmiany rezultatu. Po tej chwili przewagi gospodarzy zawodnicy Leeds otrząsnęli się bardzo szybko i stworzyli najlepsza okazję do zdobycia bramki w 1 połowie spotkania. Z akcją ruszyli Cook i Mowatt, po akcji tej dwójki w polu karnym piłkę otrzymał Morison i uderzył prosto w słupek bramki Reading. W odpowiedzi dwukrotnie strzałów z dystansu próbował Williams, ale nie mogły one zaskoczyć Silvestriego. W efekcie obydwie drużyny na przerwę schodziły przy bezbramkowym remisie.

W przerwie żaden z trenerów nie dokonał zmian. Pierwszą okazję stworzyli gospodarze, kiedy po rzucie rożnym wykonywanym przez Jonathana Obitę groźnie strzelał Michael Hector, ale jego uderzenie z linii bramkowej wybili obrońcy Leeds. W reszcie nadeszła 63 minuta meczu, kiedy przed polem karnym piłkę do Lukea Murphyego podał Casper Sloth, kupiony z Crew pomocnik Leeds nie zastanawiał się długo i uderzył z około 30 metrów. Piłka odbiła się przed Federicim i po jego rękach wpadła do siatki bramki Reading. Ten gol wprawił w ekstazę 2 602 kibiców Leeds siedzących za bramką, Federiciego. Po stracie bramki menedżer Reading Steven Clark dokonał aż 3 zmian, jednak nawet to nie spowodowało, że piłkarze The Royals byli w stanie wyrównać. Najlepsza okazję do zdobycia bramki dla gospodarzy miał Williams, jednak po raz kolejny na wysokości zadania stanął Silvestri. W odpowiedzi Steve Morison obił słupek, a Sam Byram poprzeczkę bramki Federiciego. Wreszcie w 90 minucie meczu piłkę na środku boiska przejął Luke Murphy i podał ja do wychodzącego na czystą pozycję Stevena Morisona, napastnik Leeds uderzył, ale z jego strzałem poradził sobie Federici. Piłka jednak wróciła pod nogi Morisona, który dośrodkował ja na dalszy słupek, gdzie do pustej bramki głowa trafił Sam Byram. Mecz więc zakończył się zwycięstwem United 2 do 0.

Trzy punkty przywiezione z Madejski Stadium pozwoliły pawiom wspiąć się na 17 miejsce w tabeli Championship. W najbliższą sobotę Leeds czeka niezmiernie ważny mecz z Millwall, które zajmuje ostatnie miejsce spadkowe w ligowej tabeli. Ewentualne zwycięstwo nad londyńczykami pozwoli Leeds odskoczyć na 8 punktów przewagi nad strefą spadkową.

READING FC 0 : LEEDS UNITED 2 (Murphy 63, Byram 90).

Reading FC:  Federici, Kelly, Pearce, Williams, Hector, Norwood (Mackie 63), Chalobah, McCleary, Obita, Blackman (Yakubu 70), Pogrebnyak (Cox 70).

Rez. Andersen, Cooper, Akpan, Robson-Kanu.

Leeds United:  Silvestri, Wootton, Bamba, Bellusci, C Taylor, Byram, Murphy, Cook, Bianchi (Sloth 29), Mowatt, Morison.

Rez. S Taylor, Del Fabro, Doukara, Antenucci, Cani, Sharp.

Sędzia:  G Scott

Żółte kartki:  Wootton, Byram (United)

Widzów:  18,124 (w tym 2,602 z Leeds)