Świetnie zapowiadający się mecz będących ostatnio w dobrej formie drużyn Leeds United i Nottingham Forest przyciągnął na trybuny stadionu przy Elland Road ponad 30 tysięcy widzów. Neil Redfearn do gry desygnował tę samą jedenastkę, co na wygrany mecz z Wigan. Kontuzji nie zdążyli wyleczyć Rudi Austin i Sam Byram, na ławce znaleźli się rekonwalescenci Liam Cooper i Casper Sloth. Ujawniono także, iż w ostatnich dniach Norwich starało się o wypożyczenie Antenucciego, czemu jednak sprzeciwił się klub.

W zespole Forest, kierowanej przez ciepło wspominanego w Leeds Dougiego Freedmana na boisko wybiegli m. in. Eric Lichaj i Dexter Blackstock, także mający epizody w drużynie the Whites oraz m. in. szybki Michaił Antonio, którego akcji skrzydłem mogliśmy się obawiać.

Pierwszą naprawdę dogodną sytuację do zdobycia gola Pawie stworzyły sobie w 11 minucie, gdy po zablokowanym uderzeniu Luke’a Murphy’ego piłka trafiła do Charliego Taylora – ten uderzył natychmiast na bramkę gości, jednak Darlow fantastycznie obronił ten strzał nogą. Po kilkunastu minutach spotkania przewagę uzyskali jednak goście, którzy jednak byli powstrzymywani przez United. Zgodnie z przewidywaniami najwięcej kłopotów gospodarzom sprawiał szybki Antonio, udawało się go jednak powstrzymywać wystarczająco daleko od bramki, raz na lewym, raz na prawym skrzydle, a obrońców dobrze wspomagali i Taylor, i Morison. Jedyny w tym czasie celny strzał Osborna nie sprawił większych kłopotów Silvestriemu. W kolejnych minutach na niecelną główkę Woottona po kornerze odpowiedzieli uderzeniami ponownie Osborn i Wilson – włoski bramkarz nie dał się jednak pokonać. W ostatnim kwadransie kontrolę nad meczem odzyskali gospodarze, jedyny jednak celny strzał w tej fazie gry oddał Charlie Taylor. W 43 minucie w polu karnym gości Lichaj sprowadził do parteru Cooka, jednak bez reakcji sędziego Keitha Hilla. Gra w pierwszej połowie była dość wyrównana, ale raczej szarpana. Niewiele było składnych, szybkich akcji, obie drużyny dawały z siebie wszystko, ale głównie po to, aby zneutralizować zagrożenie ze strony rywala.

Drugą połowę oba zespoły zaczęły bez zmian. W 54 minucie prawie cały stadion zamarł, gdy Bamba podaniem do Silvestriego o mało nie sprezentował gola gościom, na szczęście jednak the Reds z tego prezentu nie skorzystali. Na boisko niewiele było dobrej ofensywnej gry. W 68 minucie za Morisona wszedł Antenucci. W 74 minucie groźnie z dystansu strzelał Chris Burke, Silvestri był jednak na posterunku. W 79 minucie za Taylora na boisku pojawił się Doukara i Pawie, mając na boisku trzech napastników w końcu zaczęły grać bardziej ofensywnie. Najlepszą okazję w tym czasie gospodarze zmarnowali w 84 minucie, gdy uderzenie Mowatta zostało zablokowane, a do piłki zdołał dojść Antenucci, jednak jego dobitkę wybronił Darlow. W doliczonym czasie gry Lansbury z rzutu wolnego strzelił nad bramką i sędzia zakończył spotkanie, które chyba jednak nieco rozczarowało najliczniej w tym sezonie zgromadzoną na Elland Road publiczność.

Po meczu Neil Redfearn wyraził zadowolenie z gry defensywnej drużyny, stwierdzając iż zespół potrzebuje jednak więcej jakości, aby takie spotkania dobrze rozgrywać w ofensywie, strzelać bramki i wygrywać. Najlepszą okazję do zdobycia gola miał w jego ocenie Charlie Taylor. Zapowiedział również, iż na najbliższy środowy mecz z Fulham Byram i Austin prawdopodobnie jeszcze nie będą gotowi, powinni natomiast zagrać w sobotę przeciwko Blackpool. Ngoyi z kolei ma zaliczyć debiut we wtorkowym meczu U-21 przeciwko Crystal Palace, i jeśli będzie z nim wszystko w porządku – będzie także brany pod uwagę na mecz z zamykającymi tabelę Mandarynkami.

 

 

LEEDS UNITED – NOTTINGHAM FOREST 0 - 0

 

United: Silvestri, Wootton, Bamba, Bellusci, Berardi, Cook, Murphy, Mowatt, C Taylor (Doukara 79), Morison (Antenucci 67), Sharp.

Rez. S Taylor, Cooper, Sloth, Phillips, Cani.

 

Forest: Darlow, Lichaj, Lascelles, Wilson, Mancienne, Burke, Gardner, Osborn, Lansbury, Antonio, Blackstock.

Rez. Evtimov, Collins, Fox, Paterson, Vaughan, Veldwijk, Walker.

 

Sędzia: Keith Hill

 

Kartki: Bellusci, Morison, Mowatt, Murphy.

 

Widzów: 30.722 (2.657 z Nottingham)

 

Komentarze  

#1 adamos_6 2015-03-15 12:29
skrót z meczu
http://www.dailymotion.com/video/x2jkads_leeds-united-0-v-0-forest-lufc_sport

You have no rights to post comments