Poniżej przedstawiamy krótkie podsumowanie, przypomnienie minionego roku. W 2013 roku spotkało nas na pewno wiele przyjemnych momentów, ale mimo wszystko niestety więcej było tych gorszych. Zachęcamy wszystkich do podzielania się, co w szczególności zapamiętali w 2013 roku. Który mecz, zdarzenie związane z Leeds wspominają wyjątkowo. Może jest tez takie, o którym szczególnie chcielibyście zapomnieć.

Styczeń

 

Rok 2013 Pawie rozpoczynają od skromnego zwycięstwa nad Boltonem. 3 stycznia zeszłego roku została oddana też do użytku nowa odsłona naszej strony. Zmiany były ogromne, mam nadzieję, że na lepsze. W samym Leeds przedłużono wypożyczenie Alana Tate’a, niestety nie udało się tego uczynić w sprawie Jermiane’a Thomasa. W styczniu Pawie rozpoczęły także batalie w FA Cup. W 3 rundzie rozgrywek los skojarzył nas z Birmingham City. Podopieczni Neila Warnocka potrzebowali dwóch spotkań do wyeliminowania The Blues. W kolejnej rundzie Pawiom nie sprostał stołeczny Tottenham, a wielkie spotkanie rozegrali wtedy notorycznie krytykowani Michael Brown i Luke Varney. W między czasie w lidze Leeds spisywało się dosyć kiepsko. W meczach z outsiderami z Bristolu i Barnsley zanotowaliśmy ledwie 3 punkty. Działo się dosyć sporo na rynku transferowym. Na stałe Leeds zasilił Michael Tonge. Udało nam się wypożyczyć Rossa Barkleya i Habiba Habibou. W ostatni dzień okienka transferowego do Norwich City przeszedł Luciano Becchio, a w przeciwnym kierunku udał się Steve Morison. Ponad to z Aston Villi wykupiliśmy Stephena Warnocka.

 

Luty

 

Kolejny miesiąc Leeds zaczęło od pechowej porażki z liderem z Cardiff. Później trafiły się kolejne pechowe straty punktów z Wolves oraz porażka z Middlesobough. W V rundzie FA Cup surowej lekcji udzielił nam Mistrz Anglii. Wygrać w końcu się udało z Blackpool po bramkach Norrisa i Morisona. W lutym pojawiły się także pogłoski o możliwym zainteresowaniu kupnem Leeds przez Alana Pearsona.

 

Marzec

 

W marcu miały miejsce ostatnie podrygi walki o Premier League przez Neila Warnocka. Leeds w tym miesiącu grało zdyscyplinowanie z tyłu i szybciej i dokładniej z tyłu. W efekcie na początek ograliśmy Milwall i po dobrych meczach pechowo zremisowaliśmy z Crystal Palace, Leicester oraz Peterborough. W kolejnych meczach nie było już tak kolorowo. Marzenia o barażach skończyły się na meczu derbowym z Huddersfield, w którym Teriery pokonały nas 2-1. Na koniec miesiąca Leeds zostało potrącone przez Traktor na Portman Road, a Neil Warnock głównym winowajcą uczynił Toma Leesa.

 

Kwiecień

 

W prima aprilis na naszej stronie zażartowaliśmy, że Neila Warnocka na stanowisku menadżera Leeds zastąpił Martin O’Neil. Dzień później Leeds przegrało trzeci raz z rzędu niebezpiecznie zbliżając się do strefy spadkowej. Tego samego dnia nasze żarty odnalazły byt w rzeczywistości. Warnock został zwolniony z Leeds, a tymczasowym opiekunem The Whites został Neil Redfearn. Redfearn w zastępstwie niestety też przegrał z Charltonem i widmo spadku zawisło nad Elland Road. 12 kwietnia 3-letni kontrakt z Leeds United podpisał Brian McDermott i w debiucie nowego opiekuna zespół od razu się przełamał. Po dramatycznym spotkaniu wygraliśmy u siebie derby z Sheffield Wednesday. W kolejnym meczu mieliśmy nowe oblicze drużyny. Z Burnely zespół zagrał niezwykle efektownie, ładnie, technicznie. Piłka chodziła między zawodnikami jak po sznurku, a dzięki golowi Rudolpha Austina wygraliśmy z zespołem Seana Dyche’a 1-0. Ostatnie dwa mecze przegraliśmy z Birmingham oraz z Brighton. W międzyczasie pierwszym klubowym ambasadorem został Peter Lorimer, a nowym członkiem sztabu szkoleniowego został specjalista od przygotowania motorycznego Jon Goodman.

 

Maj

 

W maju na zakończenie ligi Pawie zepsuły święto w Londynie, gdzie pokonali mający chrapkę na bezpośredni awans Watford. Sam Byram wygrał niemal wszystkie możliwe konkursy na piłkarza sezonu w Leeds. Na młodzieżowe Mistrzostwa Europy z Anglikami pojechał Tom Lees. Kontuzja wyeliminowała z Młodzieżowego Mundialu Sama Byrama.

 

Czerwiec

 

Wszyscy gracze Leeds rozjechali się na urlopy, podczas których mieli zrealizować indywidualne zadania treningowe. W czerwcu dopięto też pierwszy transfer. Do Leeds trafił wieżowiec Matt Smith. Pod koniec miesiąca piłkarze wrócili do klubów w świetnych kondycjach i nastrojach.

 

Lipiec

 

Na dzień dobry na wypożyczenie do Milwall udał się Steve Morison, zaś kontrakt z Leeds podpisał Luke Murphy. Pawie za kapitana Crewe musiały zapłacić ponad milion funtów. Kilka dni później kontrakt z Leeds podpisał Noel Hunt, a drużyna pojechała na zgrupowanie do Słowenii. Nie próżnował także zarząd klubu. Podpisano umowę sponsorską ze Sky Bet, a gruntowną modernizację przeprowadzono na Thorp Arch. Pojawiły się także pogłoski o ewentualnej współpracy Leeds z koncernem Red Bull. Sparingi Leeds zaczęło od zwycięstw, ale im dalej w las, tym ciężej. Przygotowania do sezonu zakończyła porażka z FC Nurnberg.

 

Sierpień

 

Pierwszy mecz sezonu cieszył się ogromnym zainteresowaniem ze strony kibiców Leeds. Pawie po dramatycznym boju pokonały w meczu otwarcia Brighton 2-1. Pierwsze raty zaczęli za siebie spłacać Matt Smith i Luke Murphy. W ostatniej akcji meczu ten pierwszy zgrał piłkę, a Luke Murphy dał 3 punkty Pawiom. Następnie trafiły się dwa remisyz Leicester i Shefield Wednesday. W międzyczasie sporo krwi kibicom Leeds zepsuł Tomy Mowbray, który w uporem składał coraz wyższe oferty za Rossa McCormacka. W Capital One Cup wyeliminowaliśmy Chesterfield i Doncaster. Scott Wootton okazał się być 4 letnim wzmocnieniem, a Leeds w końcu pokonało na wyjeździe Ipswich Town. Koniec miesiąca to pierwsza porażka Leeds z milionerami z Q.P.R.

 

Wrzesień

 

Po przerwie na reprezentacje Leeds pokonał na wyjeździe przeżywający kryzys Bolton. 18 września sentymentalny powrót na Madejski Stadium zaliczył Brian McDermott. Jego były zespół niestety w końcówce obdarł Leeds ze zdobyczy punktowej. W drużynie Pawi bardzo wyraźnie zaczął być odczuwany brak klasowego napastnika. Bez dobytych goli Leeds traciło punkty w kolejnych meczach. Najpierw Elland Road zdobyło Burnley. Potem naszą przygodę z Pucharem Ligi zakończyło Newcastle United. Na koniec miesiąca lekcji futbolu udzieliło nam Millwall. Nowego napastnika wciąż nie było.

 

Październik

 

Nie było go i także na początku 10 miesiąca roku. W kolejnym meczu Leeds przegrało w Derby 1-3. W roli menadżera Baranów w tamtym meczu debiutował Stevem Mclaren. Po 4 kolejnych porażkach piłkarze i kibice Leeds doczekali się upragnionej przerwy na mecze reprezentacji. W trakcie tej przerwy McDermott zmienił trochę ustawienie i charakter drużyny. Efekt był piorunujący, a pierwszą ofiarą okazało się irmingham City, które na Elland Road przed kamerami Sky Sports przyjęło 4 gole. Co prawda później w derbach pechowo przegraliśmy z Huddersfield, ale kolejny miesiąc był zgoła inny. W listopadzie doczekaliśmy się w końcu nowego napastnika. Z Nottingham na wypożyczenie do Leeds Dexter Blackstock. Przed listopadem zakontraktowaliśmy także Mariusa Zaliukasa.

 

Listopad

 

Na początek o trudach gry na Elland Road przekonało się Yeovil. Dwie bramki beniaminkowi wbił Ross McCormack. Szkot mecz życia rozegrał jednak tydzień później, kiedy strzelił 4 gole na The Valley przeciwko Charltonowi. Leeds nie było także gościnne dla Aitora Karanki, który debiutował w roli menadżera Middlesborough i tylko wyjazdowa porażka Blackburn pozbawiła Leeds kompletu punktóe w listopadzie.

 

Grudzień

 

Grudniowy maraton Pawie zaczęły od ogolenia Wigan, żeby kilka dni później dostarczyć kibicom ogromnych emocji w spotkaniu z Watfordem, w którym obie ekipy strzeliły po 3 bramki. Kilka dni później Leeds wygrało w 2013 roku po raz ostatni. Liczba 3 goli strzelonych została podtrzymana, ale znacznie gorszą skutecznością popisali się Wikingowie z Doncaster, którzy nie byli w stanie strzelić gola Kenny'emu. W ostatnich trzech grach Leeds zgromadziło 2 punkty remisując z Barnsley oraz Blackpool i przegrywając na koniec roku z Nottingham Forest.

 

 

 

Komentarze  

#2 adamos_6 2014-01-03 19:25
lyzka dziegciu znajdzie sie zawsze
a my jako kibice musimy wierzyc ze bedzie lepiej :)
#1 mm 2014-01-02 21:45
Generalnie dupa, bo oczekiwania sa zawsze duze, ale jakosci niewiele.

You have no rights to post comments