Wszystko ma swój początek i swój koniec. Z pewnością tak Darko Milanic, jak i jego zespół, rozpoczynając mecz z Wolverhampton Wanderers doskonale wiedzieli, że stoi przed nimi ciężkie wyzwanie, ale też mieli nadzieję, że w końcu uda się wygrać. Tę nadzieję mieli także fani United, których na Elland Road przybyło blisko 30 tysięcy.

W składzie, w porównaniu do zremisowanego meczu z Norwich, zaszły trzy zmiany: do gry powrócił za Byrama Warnock, za kontuzjowanego Austina zagrał Cook, partnerem Antenucciego w ataku podczas pauzy Doukary za kartki był Morison, dla którego był to pierwszy występ w wyjściowym składzie Leeds od ponad 17 miesięcy.

Pawie faktycznie zaczęły spotkanie nieźle, z animuszem. Co prawda pierwszy strzał w meczu w 8 minucie oddał Dave Edwards, to jednak później za strzelanie wzięli się gracze United. Uderzenia Adryana, Morisona i Mowatta nie przyniosły efektu bramkowego, jednak w 18 minucie dalekie zagranie od Mowatta przejął Morison, a odegraną do niego piłkę do bramki gości wpakował Antenucci. W 25 minucie powinno być 2-0, jednak Mowatt w dogodnej sytuacji w polu karnym strzelił wprost w Ikemego. Do końca pierwszej połowy mecz był wyrównany, piłkarze obu zespołów starali się zdobyć gola, jednak pomimo kilku uderzeń wynik się nie zmienił, a the Whites na przerwę zeszli z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej odsłonie niestety zamiast dążyć do podwyższenia prowadzenia, Pawie cofnęły się, czego skutkiem była rosnąca przewaga beniaminka. W 66 minucie krycie w polu karnym zgubił Bellusci, piłkę przypadkowo przejął James Henry i bez problemu pokonał Silvestriego. Utrata bramki nie podziałała jednak na graczy Leeds orzeźwiająco. Znów najlepszym zawodnikiem United był Silvestri, kilkukrotnie ratujący zespół przed utratą drugiej bramki. Niewiele dały zmiany Murphy’ego i Slotha, choć trzeba przyznać że również i Mowatt, i Adryan, w drugiej połowie nie błyszczeli. Chyba jedynym, który starał się grać na miarę oczekiwań, oprócz Silvestriego, był Morison. Przewaga Wolves swoje odzwierciedlenie w wyniku znalazła w 85 minucie, gdy po koronkowej akcji gości do siatki strzelił Leon Clarke, po podaniu Doherty’ego. Po tym golu Milanic zdecydował się dać szanse debiutantowi Brianowi Montenegro, ale niczego ta zmiana już nie przyniosła.

Piłkarze Leeds w drugiej połowie nie stanowili zespołu, pomimo niezłych przecież umiejętności indywidualnych, nie było widać aby była to drużyna. Chyba głównie o to można mieć pretensje do Milanica. Mając ponad miesiąc czasu, w tym przerwę reprezentacyjną, nie dość że niczego nie stworzył, to jeszcze rozwalił team, który błyskawicznie przecież stworzył mu Neil Redfearn. Po meczu, w którym po pierwszej wyrównanej połowie prowadziliśmy, w drugiej oddaliśmy całkowicie pole rywalom, co skończyło się kolejną porażką, po której znaleźliśmy się na 18 miejscu w tabeli. A teraz wyjazd do Cardiff, gdzie nigdy nie grało się nam dobrze.

Po zakończeniu spotkania Leeds United poinformowało, że Darko Milanic nie jest już trenerem drużyny.

 

LEEDS UNITED – WOLVRHAMPTON WANDERERS 1 - 2 

Henry 66, Clarke 85 – Antenucci 18

 

United: Silvestri, Berardi, Bellusci, Pearce, Warnock, Bianchi (Montenegro 88), Cook, Mowatt (Murphy 63), Adryan (Sloth 74), Antenucci, Morison.

Rez. S Taylor, Byram, Cooper, Tonge.

 

Wolves: Ikeme, Doherty, Batth, Ebanks-Landell, Rowe, McDonald, Evans, Henry, Edwards (Clarke 45), Jacobs (van La Parra 63), Dicko (Stearman 87).

Rez. Flatt, Golbourne, Saville, Sagbo.

 

Sędzia:  David Webb

 

Kartki: Evans (Wolves)

 

Widzów: 27.883

Komentarze  

#3 krzynek 2014-10-27 21:45
a tutaj obszerny skrót z Footbal League Show

http://www.dailymotion.com/video/x28pmj3_leeds-united-v-wolves-fls-lufc_sport
#2 adamos_6 2014-10-27 20:41
bramki

http://www.youtube.com/watch?v=pEHWGaPI7q4
#1 krzynek 2014-10-26 09:57
w pierwszej połowie mielismy mecz ułożony, a w przerwie Milanic zaczał kombinować. Morison na szpicy grał swój najlepszy mecz w Leeds, to ten przesunał go na prawe skrzydło. Kino. Teraz już skoncza sie te dziwactwa typu sadzanie Byrama na ławkę

You have no rights to post comments