W brytyjskich mediach pojawiły się informacje jakoby działacze Leeds włączyli się do wyścigu o jamajskiego napastnika, Darrena Byfielda. Nie wiadomo jak interpretować te doniesienia. Z jednej strony skoro informują o tym takie źródła jak SkySports to wydawać by się mogło ze coś jest na rzeczy, z drugiej strony jednak to ileż to nazwisk już padało w ostatnim czasie które mogłyby wzmocnić nasz skład przed nadchodzącym sezonem. Byli już tacy napastnicy jak Andy Cole, Kevin Philips czy Luton Shelton. A czy temat Byfielda okaże się kolejną plotką? Tego póki co tak naprawdę nie wie żaden fan „The Whites”.
Sam Byfield to niezwykle doświadczony i ograny na wyspiarskich boiskach piłkarz. Urodzony w Birmingham, sześciokrotny reprezentant Jamajki karierę z futbolem rozpoczynał jako piłkarz Aston Villa. Potem do swojego piłkarskiego CV mógł dopisać występy w takich klubach jak Preston, Northampton, Cambridge, Blackpool, Walsall, Rotherham, Sunderland, Gillingham czy Milwall. Ostatnio reprezentował barwy Bristol City z którym to zespołem był o krok od historycznego awansu do Premiership ulegając na Wembley zespołowi Hull City.
31-letnim napastnikiem oprócz Leeds zainteresowanie wyraziły zespoły które w następnym sezonie w Championship pełnić będą rolę beniaminków. Mowa tu o Doncaster oraz Swansea. Całkiem realny jest także powrót zawodnika do Londynu bowiem działacze Milwall także wyrażają chęć pozyskania napastnika. Nie da się ukryć ze jest to dla klubów spora okazja bowiem zawodnik dysponuje własną kartą i za podpisanie kontraktu klub nie musiałby płacić żadnych należności. Zapowiada się wiec ostra walka o czarnoskórego napastnika, prywatnie związanego ze znaną jamajską piosenkarką Jamelią.