KSIĄŻKI O LEEDS UNITED

Nie udało się podtrzymać piłkarzom Leeds United świetnej serii 4 spotkań ligowych bez porażki, gdyż w meczu 29 kolejki Championship przegrali z beniaminkiem ligi Brentford FC 0:1.

Zacznijmy jednak od początku. Neil Redfearn zdecydował się dokonać jednej zmiany w wyjściowej jedenastce w porównaniu do meczu z Huddersfield i Alexa Mowatta na lewym skrzydle zmienił strzelec zwycięskiego gola przeciwko Terierom Billy Sharp. Na ławce rezerwowych znalazło się natomiast miejsce dla nowego nabytku Pawi Edgara Caniego.

Mecz rozpoczął się od ataków Leeds, jednak to goście z Londynu jako pierwsi stworzyli groźną okazję, ale strzał Alexa Pritcharda był niecelny. W odpowiedzi po drugiej stronie boiska swoich sił próbowali Luke Murphy oraz po rzucie rożnym Sol Bamba i Liam Cooper, jednak żaden z tych strzałów nie mógł zaskoczyć bramkarza Brentford. W 18 minucie Marco Silvestri w doskonałym stylu wybronił strzał najlepszego strzelca gości Andre Graya. A kilka minut później golkiper Leeds stanął również na wysokości zadania po uderzeniu Joty. Po drugiej stronie boiska niedawny solenizant Billy Sharp o mało nie pokonał Bramkarza Brentford dośrodkowaniem, które zostało sparowane obok słupka. W 42 minucie miała miejsce 1 kontrowersja w dzisiejszym meczu, kiedy powalony w polu karnym gości został Rodolph Austin, jednak gwizdek sędziego Grahama Sailsbury milczał. W efekcie obydwie drużyny schodziły z boiska na przerwę z bezbramkowym remisem.

Druga połowa zaczęła się tak jak skończyła pierwsza, czyli nieodgwizdanym karnym dla Leeds, po kolejnym upadku Austina w polu karnym. Miało to miejsce w 49 minucie. Kilka minut później sędzia Sailsbury nie odgwizdał również karnego po upadku w polu karnym Billyego Sharpa w ten sposób kompletując swoisty hattrick niepodyktowanych karnych. W 64 minucie meczu akcję prawą stroną boiska przeprowadzili wprowadzeni po przerwie piłkarze Brentford Jon Toral i Toumani Diagouraga. Ten drugi dośrodkował, a swój strzał na gola zamienił wypożyczony z Tottenhamu Alex Pritchard i kibice Leeds mogli skwitować tego gola jako „Sędzia 1 : Leeds 0!” Kilka minut później mogło być już 2 do 0 dla przyjezdnych, jednak Toral trafił w słupek bramki Silvestriego. Wtedy obudziło się Leeds, które śmielej zaatakowało. Najlepsze okazje do wyrównania mieli wprowadzony za Stevena Morisona Mirco Antenucci i Billy Sharp, jednak ich próby były niecelne. Na ostatnie 5 minut wprowadzony został Edgar Cani, jednak nawet gra trójką napastników nie spowodowała, że Leeds było w stanie wyrównać.

Po meczu Neil Redfearn skrytykował pracę sędziego, który jego zdaniem powinien chociaż raz odgwizdać karnego dla Leeds i w ten sposób wpłynął na ostateczny wynik spotkania.

 

Pozycja ligowa Leeds po dzisiejszej porażce nie zmieniła się, gdyż swoje mecze przegrały również wszystkie zespoły znajdujące się poniżej 19 (zajmowanego przez United) miejsca. W kolejnych meczach Pawie czeka wyjazd z Reading (we wtorek) oraz spotkanie na Elland Road z Millwall (w sobotę), przyznać trzeba, że brak zdobyczy punktowej w tych meczach znacznie skomplikuje sytuację Leeds.

LEEDS UNITED 0, BRENTFORD 1 (Pritchard 64).

Leeds United: Silvestri, Wootton, Bamba, Cooper, C Taylor, Byram, Austin, Murphy (Cani 85), Cook, Sharp, Morison (Antenucci 73).

Rez. S Taylor, Berardi, Bianchi, Sloth, Mowatt.

Brentford: Button, Obubajo, Dean, Tarkowski, Bidwell, Douglas, Diagouraga, Jota (Toral 58), Pritchard (Smith 82), Dallas, Gray (Long 66).

Rez. Bonham, Craig, Saunders, Yennaris.

Sędzia:  G Salisbury

Kartki: Cooper, Austin, Cook (United), Dean, Bidwell, Toral (Brentford)

Widzów: 23,164 (1,022 Brentford)

Komentarze  

#1 adamos_6 2015-02-08 15:31
Skrót

http://www.101greatgoals.com/blog/spurs-youngster-alex-pritchard-scores-brentford-goal-leeds-video/

Ilość sytuacji Pszczolek porażająca...

You have no rights to post comments

SKLEP LEEDS UNITED