KSIĄŻKI O LEEDS UNITED

To miał być piękny mecz, ukoronowanie świetnej formy piłkarzy Leeds i gwóźdź do trumny zdegradowanego uprzednio do League One Charltonu. Nic z tego nie wyszło, bo pomimo momentami niezłej gry piłkarze United pokazali również fatalne błędy w defensywie, które kosztowały klub porażkę i utratę choćby najmniejszych szans na pierwszą 10 Championship.

W porównaniu do meczu z Hull City Steve Evans dokonał 3 zmian. Kontuzjowanego Berardiego zastąpił Lewis Coyle, za Toumaniego Diagourage zagrał Luke Murphy, a z a Lee Erwina za na skrzydle zagrał Jordan Botaka. Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy, którzy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. W najlepszej znalazł się Luke Murphy, który po podaniu Chrisa Wooda wyszedł sam na sam, ale bramkarz gości zdołał zablokować podaną do niego piłkę.. Chwile później strzał Dallasa minął światło bramki Charltonu. W kolejnej akcji ten sam zawodnik zmuił bramkarza rywali do wysiłku, kiedy uderzył sprzed pola karnego. W odpowiedzi goście za sprawą Johanna Gudmundssona oddali groźny strzał na bramkę Silvestriego, który wylądował na słupku.  Po drugiej stronie boiska strzały oddali Lewis Cook i Liam Bridcutt, ale ich uderzenia nie trafił w światło bramki Londyńczyków. W 39 minucie trybuny na Elland Road ucichły. Na prawej stronie boiska urwał się piłkarz gości Morgan Fox i dośrodkował na 5 metr, gdzie celnym strzałem pikle do bramki Silvestriego skierował Gudmundsson. W efekcie na przerwę goście schodzili prowadząc 1:0. 5 minut po wznowieniu gry goście podwyższyli prowadzenie za sprawą Lookmana, który płaskim strzałem sprzed pola karnego pokonał Silvestriego. Utrata drugiej bramki spowodowała, że piłkarze Leeds rzucili się do odrabiania strat. Charlie Taylor zagrał krosa dokładnie na głowę Chrisa Wooda, a ten uderzył w przeciwna stronę niż poszedł bramkarz, tyle, że piłka trafiła w poprzeczkę. Kolejne akcje stworzyli sobie Liam Cooper i Jordan Botaka, ale ich uderzenia nie dały Pawiom gola. Piłkarze Charltonu ograniczyli się do bronienia prowadzenia i sporadycznych kontrataków. Po jednym z nich w dobrej sytuacji znalazł się Callum Harriot, ale jego strzał minął bramkę United. W 71 minucie meczu Pawiom udało się zmniejszyć prowadzenie gości. Z rzutu wolnego piłkę dośrodkował Taylor, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Sol Bamba i wpakował piłkę do siatki Charltonu. Po tej akcji Leeds rzuciło wszystko co mogło aby odrobić strate, jednak akcje Wooda i wprowadzonego w 2 połowie Antenucciego nie przyniosły wyrównania. W końcówce meczu swoje szanse mieli jeszcze Bamba, Cooper i Cook, ale żadna z tych prób nie przyniosła zmiany rezultatu i w efekcie piłkarze Charltonu o kolejne 2 lata przedłużyli serie bez porażki na Elland Road (co najmniej 2 gdyż w przyszłym roku Leeds i Charlton nie zagrają na ER).

Porażka z Charltonem oznacza, że Leeds nie ma już najmniejszych szans na awans do top10, gdyż do zajmującego to miejsce Brentford traci 4 punkty na 1 mecz przed końcem sezonu. Co gorsza zagrożona jest nawet 12 pozycja, którą obecnie zajmuje United. O 1 punkt od Leeds mniej ma QPR, które dzisiaj zagra z Burnley, a o 3 oczka mniej mają piłkarze Wolverhampton. W praktyce Leeds na koniec sezonu zajmie miejsce pomiędzy 11 (o ile wygra z Preston w sobotę, a QPR nie wygra swoich 2 ostatnich spotkań) a 14 (o ile Leeds przegra swój mecz, a Wolves i QPR wygrają swoje mecze w ostatniej kolejce).

LEEDS UNITED 1 (Bamba 71), CHARLTON 2 (Gudmundsson 39, Lookman 49)

Leeds: Silvestri, Coyle, Bamba, Cooper, Taylor, Bridcutt (Antenucci 66), Murphy (Diagouraga 75), Cook, Dallas (Mowatt 50), Botaka, Wood. Rez.: Peacock-Farrell, Wootton, Phillips, Erwin.

Charlton:  Pope, Fanni, Diarra, Teixeira, Fox, Kashi, Jackson, Harriott, Gudmundsson (Suk-Young 72), Lookman (Ba 88), Vetokele (Makienok 82). Rez.: Mitov, Sarr, Lennon, Motta.

Sędzia:  Keith Hill

Kartki:  Kashi, Diarra (Charlton)

Widzów:  25,458 (363 Charlton)

You have no rights to post comments

SKLEP LEEDS UNITED