20-letni irlandzki napastnik, Anthony Stokes może okazać się ostatnim wzmocnieniem w kończącym się powoli okienku transferowym. Stokes to zawodnik Sunderlandu, jednak na chwilę obecną bez większych szans na grę w wyjściowym składzie. Do zespołu „Czarnych Kotów” dołączyli tacy zawodnicy jak Djibril Cisse, El-Hadji Diouf czy chociażby bardzo dobrze nam znany David Healy. To powoduje że manager Sunderlandu najchętniej wypożyczyłby młodego zawodnika na kilka miesięcy do zespołu z niższej ligi tak by mógł nabrać potrzebnego doświadczenia. Problemem może być konkurencja ze strony Sheefield Wednesday, które również ma chrapkę na zatrudnienie Stokes’a.
Anthony, choć jest zawodnikiem młodym pokazał już że bramki strzelać potrafi i na grę w takiej lidze jak Championship czy League One byłby jak znalazł. Jest wychowankiem szkółki w Shelbourne, z której trafił do akademii Arsenalu Londyn. Tam został stopniowo wprowadzany do pierwszego zespołu przez Arsene Wengera. W 2006 roku został wypożyczony do szkockiej ligi, konkretnie do Falkirk, gdzie popisał się bardzo dobrą skutecznością zdobywając 14 bramek w 16 spotkaniach. To skusiło Roy’a Keane’a do wykupienia go z Arsenalu. W Sunderlandzie jak dotąd rozegrał 34 mecze, 3-krotnie wpisując się przy tym na listę strzelców. Niewątpliwie jest jednak wielkim talentem piłkarskim, który potrafi zdobywać bramki. Wypożyczyć będzie go jednak bardzo trudno, chociaż kto wie być może podobnie jak przed rokiem uśmiechnie się do nas szczęście kiedy to dosłownie rzutem na taśmę udało nam się pozyskać Paula Huntingtona w ostatnim dniu okienka transferowego.