Wciąż trwają poszukiwania nowego trenera w Leeds United. W środę Victor Orta udał się do Madrytu an negocjacje w sprawie zgarniecia Andoni Iraoli, ale wg hispzańskich mediów dyrektor sportowy Leeds wrócił na tarczy z tego wyjazdu. O ile sam trener byłby otwarty na pracę w Anglii to jego klub nie dopuszczał do siebie możliwości wypuszczenia Baska w tym momencie sezonu. Hiszpańska Marca podała informację, że Leeds było skłonne wyłożyć 10 mln Euro na klauzulę w kontrakcie Iraoli, jednak hiszpańskie przepisy mówią, że oficjalnie taki wykup musi zgłosić sam trener. Andrea Radrizziani chciał dać Iraoli na to pieniądze, ale ten z kolei nie chciał psuć sobie odbrych stosunków z klubem z Madrytu i stwierdził, że odejdzie tylko jeśli same kluby dogadają się między sobą. W związku z tym wydaje się, że 40-latek nowym trenerem Leeds nie zostanie i do kónca sezonu będzie walczył o Ligę Mistrzów dla Los Franjirrojos.

Independent podawał dzisiaj, że drugą opcją Leeds był Arne Slot pracujący obecnie w Feyenoordzie Rotterdam. Wiele wskazuje na to, że to 44-letni wysunął się na prowadzenie na liście życzeń włodarzy Leeds. Wczoraj po pucharowym meczu z NEC Nijmigen Slot został wprost zapytany czy dostał propozycję pracy w Leeds. Opiekun lidera Eredivisie odarł tylko, że nie dostał żadnej wiadomości, a na kolejne pytanie co się stanie jeśli taką wiadomość dostanie, ten odparł żartobiwie, że ją otworzy i przeczyta. Do plotek odniósł się dzisiaj na łamach dziennika Voetbal International Dennis te Kloease, dyrektor Feyenoordu. Działacz klubu z Rotterdamu zaznaczył, że póki co nie dostał żadnej formalnego czy nieformalnego zapytania o swojego trenera ze strony Leeds i wierzy, że klub z Anglii nie działa za jego plecami. Te Kloease zaznaczył, że latem przy transferze Luisa Sinisterry negocjacje z Leeds był przeprowadzane w profesjonalny sposób i nie wyobraża sobie, żeby teraz Pawie mogły zmazać to wrażenie rozmowami ze Slotem bez wiedzy zarządu. Jednocześnie dyrekor Feyenoordu ostrzegł Leeds, że ich trener nie jest na sprzedaż, jego kontrakt jest ważny do 2025 roku i latem planuje usiąść ze Slotem i go przedłużyć.

Na mediach społecznościowych krążyły dzisiaj zdjęcia Victora Orty lądującego na lotniksu w Amsterdamie, także wygląda na to, że Leeds z klubem z Rotterdamu planuje rozmawiać. Wg brytyjskiej prasy sam trener może być skłonny do przenosin na Elland Road, ale pewnie większym problemem będzie przekonanie do tego Feyenoordu. Nie brakuje także głosów, że Leeds nie przejdą do konkretów ze Slotem jeśli w 100% nie upadnie temat Iraoli. Choćny Phil Hay z The Athletic podawał, że w obozie Leeds wciąż tkwi nadzieja, że sytuacja z Baskiem stanie się bardziej korzystna dla Leeds. Niemniej jednak zatrudnienie nowego szkoleniowca przed niedzielnym meczem z Manchesterem United wydaje się coraz mniej możliwe, także prawdopobnie w drugim spotkaniu z Czerwonymi Diabłami The Whites poprowadzi trio Skubala, Gallardo i Armas.