Wychowanek Leeds United obecnie grający w Newcastle United, jeden z najlepszych zawodników, którzy wyszli z LUFC Academy Alan Smith doznał kolejnej ciężkiej kontuzji. 27 letni napastnik przygotowuje się do operacji stopy i na pewno nie zagra już w tym roku. Pauzował będzie co najmniej 3 miesiące. Jak wiemy Alan doznał bardzo ciężkiej kontuzji, która wykluczyła go z gry na dużo dłuższy czas grając jeszcze w barwach Manchesteru United. Fani Alana dobrze wiedzą, że od tamtego czasu nie atakuje on piłki tak zaciekle jak robił to jeszcze w barwach Leeds.
To nie koniec problemów Smitha. Wszyscy byli pewni, że opuści on "Sroki" jeszcze przed końcem letniego okna transferowego, co jednak się nie stało. Teraz ma ogromne problemy z wywalczeniem sobie miejsca w pierwszym składzie, a kontuzja stopy na pewno w tym nie pomoże.
Alan przez niektórych nazywany "Bohaterem Elland Road", a przez innych uznawany za zdrajcę cieszy się szacunkiem wielu ludzi związanych z piłką. Wszyscy pamiętają jak Smith grał dla Leeds, jak w wieku 18 lat przy swoim debiucie w meczu z Liverpool'em na Anfield Road przy pierwszym kontakcie z piłką dał remis dla Leeds, wszyscy pamiętają jego łzy po spadku z Premiership. Dlatego właśnie życzymy mu jak najszybszego powrotu do zdrowia i najwyższej formy.
Trzymaj się Alan!