Tym razem to nie zart primaaprilisowy. Byc moze juz w tym sezonie sztab trenerski Leeds United zasili byly kapitan i jeden z najwybitniejszych stoperow w historii klubu Lucas Radebe. Byly pilkarz rodem z Republiki Poludniowej Afryki jest obiektem zainteresowania wlodarzy The Whites i Ken Bates rozwaza angaz Radebe w roli jedengo z asystentow Graysona.
Lucas Radebe:
Od kiedy pierwszy raz pojawilem sie na Elland Road bylem i na zawsze pozostane fanem Leeds. Rozmawialem z prezesem Bates'em i otrzmalem propozycje kontraktu. Dla mnie daloby to wiele nauki, pozwolilo sie rozwijac i wrocic do futbolu. Ostateczna decyzja zapadnie po zakonczeniu Mundilau.
The Chief do Leeds przeszedl w 1994 roku. Przez 11 sezonow rozegral rowno 200 spotkan w Premiership. Od roku 1998 byl kapitanem Pawi. 2 maja 2005 roku na wypelnionym po brzegi Elland Road odbyl sie mecz pozegnalny Afrykanczyka. Wtedy 11 wszechczasow Leeds United ulegla Reszcie Swiata 3-7. 4 lata temu Radebe oglosil, ze ma zamiar powrocic do Leeds po tym, jak nie wybrano go na jednego z ambasadorow Mistrzostw ¦wiata 2010, które odbywaja się obecnie w RPA. Rozgoryczenie Lucasa było tym wieksze, ze podobno status ambasadora zostal mu obiecany. Byc moze te obietnice wypelni tego lata.
Lucas ciagle jest pamietany przez kibicow z Elland Road, ktorzy ciagle wyspiewuja piesni pochwalne na jego temat mimo że zakonczyl juz kariere. To tylko pokazuje, jakim szacunkiem darzyli i nadal darza "The Chefa". Jego obecnosc w sztabie Graysona na pewno przynioslaby wiele korzysci. Doswiadczenie, autorytet i charyzma Radebe z pewnoscia pomoglyby w budowaniu przez Simona ekipy godnej najsilniejszej ligi swiata.