MESLIER 9

Kilka fantastycznych parad, z czego parę było po strzałach ze spalonych, ale i tak wybronił te piłki. Wielki mecz.

KRISTENSEN 7

Pozbierał się po nerwowym początku. Nie zawsze zagrywał precyzyjnie.

KOCH 8

Solidny i odpowiedzialny. Dobry występ przeciwko Sterlingowi. Nie zawsze go zatrzymywał, ale zawsze był blisko i przeszkadzał jak mógł.

LLORENTE 8

Tak jak jego partner. Pewny i odpowiedzialny. Grał rozważnie i rzucał się na niemal każdą piłkę w polu karnym.

STRUIJK 8

Często atakowano jego stroną, ale zazwyczaj wychodził obronną ręką. Starał się też trochę wychodzić do przodu. Wygrał ważne pojedynki główkowe.

ADAMS 9

Potężny. Worek niespożytej energii. Odbierał i odbierał. Odzyskiwał piłkę dla drużyny niezliczoną ilość razy.

ROCA 7

Potrafił wstawić nogę jak trzeba było. Zagrał też kilka ładnych piłek i dobrze szanował piłkę. Opadł z sił w drugiej połowie i zszedł w odpowiednim czasie.

JAMES 7

Mnóstwo pracy, pressował z intensywnością i dawał Leeds opcje w ataku, ale bez konkretów.

HARRISON 9

Jego najlepszy mecz od bardzo dawna. Szybka noga, dobre dośrodkowania i strzelił też gola. Jego krótkie prowadzenie piłki wyprowadziło w pole kilku graczy Chelsea.

AARONSON 9

Zasłużył na gola swoją pracowitością, którą utrzymywał przez cały mecz. Dużo był pod grą i swoją wymiennością pozycji sprawiał problemy Chelsea.

RODRIGO 8

Dobry mecz. Strzelił ładną bramkę, dorzucił asystę. Piłka nie zawsze się kleiła do niego, ale zasłużył na owację.

rezerwowi

FORSHAW 7

Nic spektakularnego, ale dodał energii i ograniczał pole Chelsea. Prosta gra.

SINISTERRA 7

Ładny sposób na debiut na Elland Road. Widać było, że chciał dostawać piłkę, ale wciąż potrzebuje czasu, żeby przyzwyczaić się do intensywności Premier League.

KLICH bez oceny

Irytował rywali nawet zanim wszedł na boisku. Naciskał i przerywał akcje, nawet faulami.

GREENWOOD bez oceny

Twardo bronił, co nie podobało się Reccowi Jamesowi.

GERLHARDT bez oceny

Nie potrzebował dużo czasu, żeby zarobić drugą żółtą kartkę dla Koulibaliego. Wprowadził trochę zamieszania na połowie rywali.