Nie jest tajemnicą, że kluczowym kawałkiem biznesu tego lata w Leeds United będzie zmiana na bramce. Illan Meslier regularnie udowadniał, że nie nadaje się do roli pierwszego bramkarza Pawi i o ile Karl Darlow był w stanie wskoczyć do bramki pod koniec sezonu w Championship, to ciężko sobie wyobrazić, żeby Walijczyk regularnie bronił w lidze wyżej. Póki co Pawie skupiają się na innych pozycjach. Nowy bramkarz nie będzie potrzebował tyle czasu na zgranie się z zespołem, co piłkarze z pola, także na tej pozycji włodarze Leeds wolą działać wolniej, ale precyzyjniej.

W ostatnich tygodniach w mediach przewijało się kilka nazwisk golkiperów, którzy znajdują się w notesach scoutów klubu z Elland Road. Pierwszym z nich jest Nick Pope. Doświadczony Anglik mógłby przenieść się na Elland Road wraz ze swoim kolegom z Newcastle Seanem Longstaffem, który lada moment ma podpisać kontrakt z Leeds. Nie jest też tajemnicą, że Sroki próbują wykupić z Burnley Jamesa Trafforda, ale mimo tego, wg mediów bliskich Newcastle, Pope nie planuje opuszczać St James Park i chciałby walczyć z Traffordem o bluzę z nr 1. Przenosiny Pope'a na tę chwilę wydają się bardzo mało prawdopobne, ale na pewno nie można wykluczyć zmiany zdania bramkarza.

Innym nazwiskiem grzanym przez media jest Lucas Perri. 27-letni Brazylijczyk zeszły sezon spędził w Lyonie, gdzie zbierał bardzo dobre recenzje. Jego współczynnik goli uchronionych wynosił 3.8, co oznacza, że biorąc pod uwagę jakość każdego strzału na bramkę Lyonu, to wg statystyk bramkarz średnio powinine stracić niecałe 4 gole mniej niż Perri. Dla porównania Meslier w ostatnich sezonach regularnie taki współczynnik miał na minusie, a w Premier League osiągał wyniki nawet dwucyfrowe. W tej metryce Perri wyróżnił się w swoim ostatnim sezonie w Botafogo. Wtedy w całym sezonie uchronił swój zespół przed stratą 13 goli! Jak powszechnie wiadomo, Olympique Lyon ma ogromne problemy finansowe, przez które prawdopobnie zostanie zdegradowany, także sprzedaże będą tam konieczne. Perrri ma być jednym z pierwszych piłkarzy, których francuski klub zpienięży. L'Equippe sugeruje, że Perri, którego w marcu Pablo Fonseca nazwał najlepszym bramkarzem świata, odejdzie do Angli za około 20mln Euro.

The Athletic wskazuje, że na iście Leeds jest także dwóch golkiperów z Bundesligi. Pierwszym z nim jest jedynką Mainz Robin Zentner. Zenter jest przykładem bramakrza, który przez całą karierę nie wyróżniał się w Bundelidze aż do zeszłego sezonu kiedy był jednym z najlepszych w lidze. W ubiegłej kampanii Zenter uchronił Mainz przed utratą dodatkowych 4 goli, co w całej lidze było 4 wynikiem. Lepszy pod tym względem był Finn Dahmen, który uchronił Augsburg przed stratą kolejnych 7.2 goli. Warto jednak zwrócić uwagę, że 27-latek do bramki Augsburga wskoczył w połowie sezonie i powyższy wynik wykręcił w lediwe 19 meczach. Na przełomie lutego i marca miał serię 683 minut bez straty gola, co jest 6 wynikiem w historii Bundesligi.

W tym sezonie wiele o Leeds pisze także włoska prasa. Na Półwyspie Apenińskim Leeds zagieło parol na Vanje Milinkovica-Savica. Serb znany polskim kibicom z epizodu w Lechii Gdańsk ma ponoć klauzulę w wysokości około 20 mln Euro. W zeszłym sezonie bronił fenomenalnie, a jego współczynnik PSTxG wynosił 13, co jest wynikem genialnym na tle wszystkich europejskich lig. Mierzący ponad 2 metry wzrostu Serb jednak wzbudza spore zainteresowanie w innych klubach w Europie. Sprowadzenie jego rozważa Napoli, a także Manchester United czy AS Monaco.